Mój znajomy,prowadzi w jednym z większych miast tzw.escape room. Taką historie mi sprzedał.
-Około 21:00 przyszło 3 wyrośniętych małolatów,widać,że takie osiedlowe sebiksy. Zapłacili w promocji,wybrali najtrudniejszy pokój i obsługa ich zamknęła... Wyobraź sobie że po trzech minutach udało im się wyjść!!! - Jak?? Przecież to zajmuje więcej czasu!
-Normalnie.Wyj***li z buta drzwi...
eaz • 2016-09-03, 20:32 Najlepszy komentarz (52 piw)