Po pierwsze do kogo/czego on prowadzi ogień, bo jakoś żadnego przeciwnika tam nie widać. Po drugie tej bajeranckiej wymiany magazynka (0:22 sek.) to się chyba w grach nauczył, bo żaden profesjonalista tak nie zrobi, sprzętu się nie wyrzuca a już na pewno nie magazynków nawet pustych. Jak dla mnie to jakiś leszcz pojechał sobie postrzelać gdzieś na tyłach prawdziwych walk i realizuje to czego się w grach nauczył.