Mamy się czym pochwalić. Szymon Godziek, najlepszy polski zawodnik MTB freestyle, przeskoczył nad peletonem Tour de Pologne. Ale ale! Zrobił to na rowerze szosowym - jako pierwszy na świecie
Udało mu się fajnie choć nie do końca , ale jak by zaj***ł faila jak ten murzyn co był tu nie dawno to wstyd na cały świat . k***a koń po trasie wyścigu biega jeszcze rowerzysty kamikadze brakowało
"Mamy się czym pochwalić"- no chyba k***a nie. To ON ma się czym pochwalić, a nie wy, j***ne polaki. Za każdym j***nym razem, kiedy jakiemuś polakenowi coś się uda, durne barany takie jak ty chwalą się "Łooo jacy my, POLACY jesteśmy cudowni". Otóż nie, jesteście k***a żałośni.
Nie rozj***ł się, więc mu nie wyszło, skoro mu nie wyszło, bo się nie rozj***ł, to po ch*j to tu wrzucasz. Idź z tym failem na jakiś serwis związany z tym tematem, a najlepiej idź z tym w p*zdu.