A właśnie co dopiero czytałem o tym wypadku.

Jak donoszą na portalach społecznościowych, dowódca oddziału i szef oddziału SOBR w Murmańsku zginął. Według wstępnych danych przyczyną tragedii były błędy pilota.

Przwciez do tego byli przygotowani.

Jak donoszą na portalach społecznościowych, dowódca oddziału i szef oddziału SOBR w Murmańsku zginął. Według wstępnych danych przyczyną tragedii były błędy pilota.

W jakim sensie - był na zbyt dużej wysokości i linki zabrakło? Wydawało mi się, że te liny do opuszczania się ze śmigłowca mają jakieś zabezpieczenie na końcu aby po prostu się nie skończyła przy zjeździe. Koniec końców po zjechaniu na dół (przynajmniej na filmach) żołnierze wypinają te swoje karabinki czy inne uprzęże przypięte do liny.

No chyba, że liny są na jakichś bębnach w helikopterze i za prędkość opuszczania ludzi odpowiada ich operator.

Jak to k***a możliwe że śmigła kręcą się tak wolno a on w powietrzu się utrzymuje? Jaki k***a fejk w tym Internecie już w nic nie można uwierzyć.

@up
Nie chce mi się tłumaczyć jak to działa. Śmigła zajebiście szybko się kręcą ale widzisz to w zwolnionym tempie.

Jak to k***a możliwe że śmigła kręcą się tak wolno a on w powietrzu się utrzymuje? Jaki k***a fejk w tym Internecie już w nic nie można uwierzyć.

Ty tak serio?

@up
Nie chce mi się tłumaczyć jak to działa. Śmigła zajebiście szybko się kręcą ale widzisz to w zwolnionym tempie.

To nie jest zwolnione tempo, ale właściwość filmu, składającego się z określonej liczby klatek na sekundę.
Nie chce mi się tłumaczyć dalej.

Ćwiczenia Rosgwardii pod Murmańskiem w Zatoce Kolsdkiej. Dwóch funkcjonariuszy jednostki specjalnej Rosgwardii podczas ćwiczeń antyterrorystycznych wyzionęło ducha.

To nie jest zwolnione tempo, ale właściwość filmu, składającego się z określonej liczby klatek na sekundę.
Nie chce mi się tłumaczyć dalej.

Efekt Stroboskopowy - w tym przypadku czas zmiany położenia łopat śmigłowca z inną łopatą zbiega się z czasem zmiany klatek w urządzeniu nagrywającym.

Nie nadawali się do Specnazu

W sumie legenda głosi że wstali, otrzepali się i poszli chlać dalej

W jakim sensie - był na zbyt dużej wysokości i linki zabrakło? Wydawało mi się, że te liny do opuszczania się ze śmigłowca mają jakieś zabezpieczenie na końcu aby po prostu się nie skończyła przy zjeździe. Koniec końców po zjechaniu na dół (przynajmniej na filmach) żołnierze wypinają te swoje karabinki czy inne uprzęże przypięte do liny.
No chyba, że liny są na jakichś bębnach w helikopterze i za prędkość opuszczania ludzi odpowiada ich operator.

Prawdopodobnie zjeżdżają na ósemce więc żadnego zabezpieczenia poza twoją ręką, która kontroluje prędkość zjazdu nie ma. Lina za krótka.

W jakim sensie - był na zbyt dużej wysokości i linki zabrakło? Wydawało mi się, że te liny do opuszczania się ze śmigłowca mają jakieś zabezpieczenie na końcu aby po prostu się nie skończyła przy zjeździe. Koniec końców po zjechaniu na dół (przynajmniej na filmach) żołnierze wypinają te swoje karabinki czy inne uprzęże przypięte do liny.
No chyba, że liny są na jakichś bębnach w helikopterze i za prędkość opuszczania ludzi odpowiada ich operator.

Zjeżdżają najpewniej na ósemce bo tak jest najszybciej do desantu na linie że śmigła. Po prostu liny było o te 15 metrów za mało