buty są, żyje

@upup HAHAHAHAHA! @upupup : co zamortyzowalo twoj upadek?

skocz to zobaczysz, mówię ci niezła jazda

Mój kolega jest dyplomowanym fizjoterapeutą i miał dużo godzin przepracowanych z ludźmi powypadkowymi i dochodzącymi zgonu po wypadkach również próbach samobójczych i mówił mi że OLBRZYMIA CZĘŚĆ zwłaszcza skoków z wysokości w cale NIE JEST SZYBKĄ ŚMIERCIĄ... oczywiście wszyscy są połamani i jednym słowem jak PAPKA ale... Szybko nie umierają

....Kolega rekomenduje jako najlepsze do próby samobójczej to "powieszenie się" podobno bez bolesne i natychmiastowe oraz pewne że nie będziemy jeszcze nawet kilkanaście godzin cierpieli jako połamana i konająca konsystencja podobna do gumy do żucia wyplutej.

a wiecie że gdy człowiek popełnia samobójstwo przez skok z wysokości to już w chwili oderwania stóp od podłoża od tej chwili w której już się nie cofniesz kiedy punkt ciężkości kieruje cie na dół, wtedy wszystkie twoje problemy wydają ci się takie proste do załatwienia że przecież będzie ok i wpadasz na miliony pomysłów jak z tego wybrnąć, mówię wam sprawdźcie to;)

masz rację...ten widać to zrozumiał bo próbował sie ratować i jakiejś gałezi złapać. Chciał oszukać przeznaczenie