Kiedy to jest wystarczająco popie**olone, zanim jeszcze się okaże, że nawet farba to gówno
Jest ktoś w stanie określić dokładną datę od kiedy obecni wszelkiej maści kretyni chowają się pod płaszczykiem słów "nowoczesny" i "współczesny"?
Muszę was rozczarować. To nie jest żadna sztuka nowoczesna a jedynie kolejne powielanie tego co stare. Salvador Dali też tak "malował". A geniuszu nie mogą mu odmówić nawet prawice ciołki bez wykształcenia z sadola