Ja jebie... Co to k***a jest?!
Skąd ma tą dziurę i dlaczego dym stamtąd idzie? Płuca też ma dziurawe?
Nie boi się, że mu coś do tej dziury wpadnie?
Jakim cudem ten menel w takim stanie żyje? Zombie?
Pozostałość po odmie. W tym miejscu miał włożone sączki, rurki itp. Wydaje mi się że czasem nie ma możliwości dostania się do tchawicy od góry(traheotomia) więc robią taką z boku. Po takim zabiegu pozostaje dziura, pacjent powinien się zgłosić na jej zaszycie. Ten jak widać nie ma czasu lub ubezpieczenia.
@Kurde26 Odma zostawia mały otwór, tam wprowadzasz rurkę, a nie rynnę
Najpewniej jest to po dziura po usunięciu płuca. Otwór zostawia się na jakiś czas po zabiegu żeby móc czyścić jamę w środku/pozbywać się ropy i dawać antybiotyki. Ale powinno się to później zaszyć/zaopatrzyć. Agent wygląda na takiego co miał w to wyj***ne. Rusza się to bo ruch jest niezależny od obecności płucka w środku.
W kwestii samej higieny tego i jak on żyje, to organizm takich osobników jest przyzwyczajony do tego gówna i czasem najgorsze co może być to go umyć. Słyszałem historię "szoku higienicznego" gdzie żule po umyciu dostawali w 3 dni grzybicy całego ciała, bo naturalna warstwa syfu co broniła przed tym zniknęła. Wrzucam zdjęcie jak wygląda dziura w czasie operacji