Już trzymałem kursor na zamykaniu strony. Spodziewałem się, że magiczna sztuczka zakończy się opuszczeniem przez panią koca i okazaniem swojego dorodnego ogromnego ku*asa zwisającego do kolan.
Już trzymałem kursor na zamykaniu strony. Spodziewałem się, że magiczna sztuczka zakończy się opuszczeniem przez panią koca i okazaniem swojego dorodnego ogromnego ku*asa zwisającego do kolan.