Dobrze że mają rowniutkie schody, może by tak pocwiczyli w Bachmucie.

Miałem to na Combat ponad 20 lat temu. Tylko, że to się ćwiczy w zupełnej ciemności.

Pewnie jeszcze z opaską na głowie. Stary Cię nieźle wkręcał z tym Combat.

Nic nie boli, jak się napniesz zjeżdżasz jak po płaskim. Specnaz ćwiczy to corziennie, to żaden wyczyn. Ćwiczenie strzelania w ciemności z ostrą bronią w tłumie, to dopiero jest coś.

Miało być śmiesznie a wyszło jak zawsze.

Ale tam musi j***ć onucą

Ja po pijaku tez takie akrobacje umiem !!

Ja pie**ole! To jak ja z kolegami w wszole zjeżdżaliśmy tak i podobnie ze schodów, to nie wiedziałem, że przechodzę trening wojskowy! O_O
A ta stara pinda woźna, mordę darła byśmy tak nie zjeżdżali, bo sobie krzywdę zrobimy, a myśmy do Foki trenowali.

Woźna ma mniej do sprzątania

Robią z siebie pajacy, a za chwilę i tak będą zgruzowani.

Wszystko fajne, szkolenie nawet pożyteczne, ale przy realnej misji nagle się okaże że taki manewr wcale nie będzie łatwy przy pełnym osprzętowaniu i jeogmościowie skończą albo nafaszerowani ołowiem bo nie będą wystarczająco szybcy, albo ze skręconym karkiem bo przecenią własny ciężar gdy wywiną orła na schodach.

Przecież to jest od tyłu puszczone...
Ale daliście się nabrać

Schody smalcem wysmarowane

Sposób spoko ale poczekaj aż na drewniane schody trafią, albo takie które mają nie być gładkie i śliskie:D

Robiłem tak w przedszkolu 50 lat temu. Niech to samo zrobią na miejskich schodach z płyt betonowych.

Nasze p*zdy w rurkach szukałyby windy +

Niby śmieszne, ale to nawet nie jest chyba takie głupie na jakie wygląda

Przed granatem nie masz szans.