To może być pyszne, ale mimo wszystko najpierw bym rozciął i wnętrzności wyjął i łepek obciął. Kurę kiedyś też się z piórami piekło, tylko oblepiało gliną. Jak się upiekła to pióra ładnie od skóry odłaziły. Tu może grill wypali smród palonych piór, a one wcale nie muszą śmierdzieć jak kurze, bo są mniej tłuste.