Internet to potężne narzędzie, dzięki niemu wiem, że gdzieś na jakimś peronie jakaś kobieta, o której istnieniu bez Internetu prawdopodobnie nigdy bym się nie dowiedział, oddała mocz.
Śmiejecie się, a ja równo miesiąc temu na stacji w NY właśnie też się prawie poiszczałem. Alkohol naprawdę potrafi wygenerować wielkie pokłady uryny. W końcu udało mi się przeklętą siódemką na miejsce dojechać i ojszczyłem kiosk. Tam nigdzie nie ma kibli. A tak swoją drogą to menele w metrze też występują i też śmierdzą szczochem tylko proponuję nie mówić w ich towarzystwie po polsku bo jebaki rozumieją bardzo często polaki robaki. Dziękuję za tę wypowiedź życiową ógółem.
Szczoch nie szczyl ,ale to tak przy okazji swoja droga niech pierwszy rzuci kamieniem kto nie zeszczal sie w pociagu czy metrze.. A sorki to trzeba czasem wyjsc z piwnicy i cos wiecej robic jak tylko pie**olic od rzeczy
Rozumiem, że jak przyciśnie to pędem skoczyć gdzieś za budynek, śmietnik nawet jakiś krzak czy drzewo, ale to już jest poniżej ludzkiego godności i rozumu człowieka. W sumie ludzie zamiast ewoluować zaczynają dewaluować i sprowadzając się do roli zwierząt. Nie bez powodu zaraz po ściągnięciu tony futrzaków z Afryki itp. lewaki usunęły z wiki wykaz średniego IQ w danym kraju... Afryka, Egipt i jego wszelkie okolice wahały się od 52 do 60. Nie powiem, ambitnie.