to nie robale tzn. robale ale po imieniu prusaki inaczej mówiąc karaluchy brudzie śmierdzący i nie masz się czym chwalić. jedzie taki i robi opinie wszystkim. ku*as, śmierdziel
Dla mnie pozytywnie, z dystansem do siebie i do cebuli, która robi większy wstyd Polsce, niż Oni razem wzięci.
Piwko!
AgentGrzesiek napisał/a:
klasyk (no musiałem go wrzucić )
Klasyk, pewnie że tak. Klasyka płycizny umysłowej, owszem.
Ale że jeszcze są ludzie w Polsce, którzy się tym tachlują i fapią do tego przy każdej możliwej okazji, to to jest piętno.
Piętno, głupoty, odciśnięte przez tego mościa z USA na małych tępych polskich móżdżkach.
Gościu z 1:50 minuty, to taki polski Edi Show. Nie wiem czy ktoś widział, ale koleś robi identyczny pokaz w każdym większym polskim mieście, gdzie zbierze się duża gawiedź.
"Patrzecie, pada a ona sobie robi zdjęcia" hehe, przej***ną intonacje ma ten gościu. Generalnie niezła patola, ale widać że chłopaki na emigracji się nie pie**olą. Sprawiają zresztą wrażenie takich, którzy po powrocie do kraju nie zgrywają nadzianych kozaków
i przez takich jak oni idąc koło westminsteru słyszysz od anglików "wszędzie tylko polacy" z pogardą oczywiście, Londyn to piękne i w ch*j drogie miasto aczkolwiek polecam je zwiedzać a nie spać gdzieś tam pod mostem
Ja pie**ole. Jak ktoś się mnie pyta skąd jestem, to z dumą odpowiadam, że z Polski. I ogólnie w dupie mam co ktoś myśli. Ale właśnie przez takich ludzi, będąc za granicą, wstyd się czasami przyznać do swojej narodowości.