@milkiwej chyba, że mieszkasz w pobliżu ruchliwej drogi. Taki dźwięk motocykla jest jeszcze do przebolenia, bo śmignie i nie ma. Najgorsze są skutery, słychać to to z 1km już z podziurawionym tłumiek coby brzmiał groźniej. Ufff, w końcu to z siebie wyrzuciłem ;D
Potem się dziwią że ludzie ich nie trawią.. I ta cała akcja "patrz w lusterka", jedziesz 30 w korku, on jedzie ponad 100 pomiędzy samochodami, wniosek? Pojawia się dosłownie znikąd, żeby jeździli z właściwą prędkością to i czas na reakcje by był i w lusterku by było widać co się dzieje.
Tu nie chodzi o spinanie dupy chłopcze, chodzi o to, że nie mam obowiązku siedzieć z duszą na ramieniu po tym jak taki cymbał koło otwartego okna mi pie**olnie 14tyś obrotów prosto w ucho.
To, że nikt się nie stosuje do ograniczeń emisji hałasu to ch*j, ale zostały one ustalone w jakimś celu. To samo się tyczy tych j***nych komarków (skuterów) co na nich popie**oleńcy 10km/h jadą a drze mordę ten jego złom aż uszy w domu odpadają.
A co do klaksonu? Myślisz, że został zamontowany w motocyklu dla picu? To tak jak by tłymaczyć, że jak wpie**olisz się w przechodnia samochodem to nie ma co spinać dupy, bo to skuteczniejsze niż klakson. Trochę pomyślunku. Przypominam, że motocykl obowiązują dokładnie te same przepisy co samochód. Fakt, że ich kierowcy przepuszczają jak jest korek, to wyłącznie uprzejmość a nie przywilej...co jest zbyt często mylone.
Piwko za wydech 
