Rowerzysta zachował się poprawnie i brawo mu za szacunek ,że jednak się nie wydarł chociaż miał do tego prawo, szkoda kobitki zabiegana pewnie tysiące spraw na głowie i o to są efekty.

Polecam resztę filmików tego pedałowca, rak.

w sumie mogl zajebac siatki i obiadek mial by jak w morde szczelyl.

Dziki miejskie k***a, popłakałem się ze śmiechu I ze wstępu do pornola

... i ze skrajnego zidiocenia kierowników maszyn zwanych egoizmem w puszce powyżej.

Powinien jej strzelić z liścia, to by się nauczyła przechodzić po pasach. Z autem nie będzie miała tyle szczęścia. Najgorsze osobniki to te z telefonem.

W Polsce jeździć rowerem to jak w Rosji samochodem. Zawsze coś się zdarzy.

@TT4
Co Ty opowiadasz!
I Jeszcze niżej takie ustawione nieśmieszne produkcje wrzucasz...
I jak teraz koleżko. zadziała instynkt władzy czy wytrzymasz i odpuścisz w tej nierównej walce?

Mój samochód spokojnie wyciśnie 220-240 km/h ale po mieście grzecznie jeżdżę tylko 50 km/h... Istnieje tez coś takiego jak zasada ograniczonego zaufania. Poza tym to kolejny zjeb, który się zapatrzył na łódzkiego rowerzystę i kręci filmiki na rowerze z gopro na łbie.

A pan pedalarz musi troszeczkę wolniej albo niech sp***ala do lasu pohasać. Szkoda, że nikt nie otworzył drzwi.

aha czyli jak staniesz na środkowym pasie i otworzysz drzwi, to głównie będziesz miał pretensje do tego kierowcy co skrajnym pasem jedzie bo ci drzwi urwał

Dziadek na końcu jeszcze lepszy - przynajmniej dziecka w tym wózku nie było

Z punktu widzenia przepisów ruchu drogowego rowerzysta nie zawinił. A to, że zapie**alał bezmyślnie w terenie zabudowanym, na wąskiej ścieżce z ograniczonym polem widzenia, to inna sprawa.

Z punktu widzenia przepisów ruchu drogowego rowerzysta nie zawinił. A to, że zapie**alał bezmyślnie w terenie zabudowanym, na wąskiej ścieżce z ograniczonym polem widzenia, to inna sprawa.

Jechał po ulicy, ile miał jechać? 5km/h? Zachowanie szczególnej ostrożności? Może miał prowadzić k***a ten rower? Ulica nie, chodnikach nie, lasami nie, droga rowerową k***a też nie?
Mózgi wy macie bo tak słabo troszkę z myśleniem.

Naprawdę o nic nie można się przyczepić do rowerzysty jeśli chodzi o samą jazdę jak i zachowanie po zdarzeniu wobec potrąconej z powodu jej własnej głupoty, a i tak znajda się tu debile którzy nazwą go pedalarzem i każą mu wypie**alać .
Już sobie wyobrażam tych prostaków ujadanie gdyby to im pod koła ktoś wybiegł niespodziewanie.

Zobacz inne filmiki tego pedalarza. Podły, złośliwy i wk***iający burak.

Jechał po ulicy, ile miał jechać? 5km/h? Zachowanie szczególnej ostrożności? Może miał prowadzić k***a ten rower? Ulica nie, chodnikach nie, lasami nie, droga rowerową k***a też nie?
Mózgi wy macie bo tak słabo troszkę z myśleniem.

Nie obrażaj współrozmówcy jeśli chce prowadzić wartościowa rozmowę. Z jaką prędkością powinien jechać rowerzysta, biorąc pod uwagę warunki na drodze, ograniczoną widoczność i zasadę ograniczonego zaufania?? Odpowiedź brzmi: BEZPIECZNĄ.

On tam mógł jechac 50km/h. Jak jedziecie po miescie i na innym pasie stoja do prawo/lewo skretu to zwalniacie do 5km/h autem czy nak***iacie na 50 jak zwykle 80? Gosc jechał najnormalniej w świecie i tyle. Sam na niektórych sciezkach i ulicach jezdze na rowerze ponad 40km/h i zyje. Sens roweru ejst taki, że korki się omija a poza nimi zapiedala prawie jak samochód. Dzieki temu moge przejechać zakorkowany lublin szybciej niż autem.