młody w brązowej bluzie z 0:19 sobie myśli: "ch*j już nie biegnę, nie starczy dla mnie... o k***a typ z kamerką... poudaję że się nabijam z motłochu dla niepoznaki"
Ten brodacz gruby w czopce w 0:52, jaki piękny manewr wykonał okrężny,z rozpędu. I potem systematycznie centymetr po centymetrze, kroczek po kroczku wbijał w kolejkę
I wychodzi na tym filmiku kwintesencja katolstwa i polactwa. Oby tak dalej, niech przyjdą bracia i polszę podbiją i zrobią porządek z tym ciemnogrodem.
Ale trzeba przyznać rację, Polaczki lubią się zrównywać z bydłem. Ile każdy z nich kupuje karpia? 3,4,5 kg? I ile zaoszczędzi stojąc w takim, śmierdzącym karpiem, tłumie? 5 zł?