fabuła oparta na dowc**ach starych jak węgiel.To tak jak film Job w ch*jowym wydaniu i do tego podzielony na odcinki. Mnie rozbawił tylko odcinek z nurkiem w szambie .Później coraz niżej ...
ja nie wiem co to za gówno, ludzie sie tym jarają a to od początku do końca, od pierwszego do ostatniego odcinka to było dno, jak polskie kabarety jest kilka perełek na yt, ale nie oni, tak suchy dowcip ze naprawdę trzeby być tępym zeby sei z tego smiać.
To nie jest kwestia tego, czy mieszkasz na wsi, czy w mieście. Tu chodzi o poziom intelektualny. Prawda jest taka, że człowiek inteligentny ma po prostu inne poczucie humoru, i z byle pierdnięcia, albo ch*jowego, udawanego akcentu śmiał się nie będzie, bo to bezbek jest i tyle...
Z tymi kroplami wódki to lekka przesada.
Jest 36 pól szachownicy (8x8), więc jeśli położymy dwie krople na pierwszym polu, 4 na drugim, 8 na trzecim...2^36 na ostatnim i zsumujemy, to wyjdzie nam 137438953470 kropli. Jeśli wymnożymy to przez objętość 2mm^3 jednej kropli, to w efekcie wyjdzie nam 274,88 m^3 wódki. Dużo? Być może, ale na pewno nie więcej niż wszystkie oceany i bimbrownie świata, pozdro dla wieśniaków bez excela.