Dziwne że nikt z ujadaczy przeciw UE nie chce wyjechać na Ukrainę albo do Rosji skoro tam tak dobrze. Słuchajcie... to proste. Pakować torby i wio. Będą wartości rodzinne i godność. Nie będzie LGBT, gendera, Żydów i cyklistów. Jedźcie, tu nikt nie będzie płakał.
Dokładnie, ja chcę oświecone wartości, bo jestem myslący, chce gejów, gender itp. Ale nie chce katolstwa, więc won na wschód katole.