Najlepszy jest ten, który z karabina napie**ala. Widać, że chłopak w żywiole. Ta wojna i ciągła walka, to całe jego życie. Jego starego wpie**oliła koza we śnie w ramach zemsty za molestowanie, a matka gotuje koty dla wojsk rządowych. Musi zmyć hańbę jaką okryli jego rodzice wspaniałe nazwisko al-bin Hezbollah. W Koranie jasno jest napisane: "Nak***iaj z karabina - Allah się cieszy". No to nak***ia.
k***a ale zenada najpierw nie przymiezyl, potem ten z kalechem tak sie bal ze jebnol serie z poza mura i sp***olil jedyny z jajami to ten trzeci,ale i tak na bank ich juz nie ma po tym co tu widzialem moge stwierdzic kompletny brak taktyki i przygotowania.