Piosenka była z playbacku a Krawczyk ewidentnie nie wiedział co było umawiane i się trochę zmieszał, szkoda mi go trochę prawdę mówiąc.
+ nie wk***iajcie mnie komentarzami : oh my za to płacimy TO nasze podatki. Sylwester był realizowany za pieniądze z abonamentu a coś mi się nie chce wierzyć żeby chociaż 0,1% was go płacił!!
Pamiętam to jak dziś. Byłem mały oglądałem koncert z panem Krzysztofem razem z ojcem. Zapytałem.
- Tato dlaczego on ma takie zamknięte oko cały czas?
- od wódy synku