Jak myślicie, przerobią ot jeszcze na parówki?

Wilk przyjmie wszystko, a później trochę soi i wypełniaczy...

Złożyła się, jak świnia po strzale obuchem w głowę

Czyli mam rozumieć że kierowca przejechał kawałek?drogi z firmy do firmy?ze naczepa nie wytrzymala tego ciezaru?bo jak by dłuższą droge pokonał to po drodze by te pół tusze zgubił co nie?? ?

Tego się nie spodziewałem i w dodatku naczepa poszła pod firmą a nie w trasie?

Tego się nie spodziewałem i w dodatku naczepa poszła pod firmą a nie w trasie?

Kolego, gdy tylne drzwi były zamknięte to cała naczepa była stabilna lecz gdy tylko otworzyli tylne wrota całą stabilność szlag trafił Ewidentnie brakuje na końcu pasów spiętych po przekątnej

Kolego, gdy tylne drzwi były zamknięte to cała naczepa była stabilna lecz gdy tylko otworzyli tylne wrota całą stabilność szlag trafił Ewidentnie brakuje na końcu pasów spiętych po przekątnej

Ty mnie pokaż kto na chłodni pasy wozi

Parówki to jeszcze takiego procent mięsa nie miały

film trzymający w napięci do samego końca, gdzie spotyka nas niebywały zwrot akcji, leci piwko

Teraz wpie**alacie towar w waszych kebabach

Za ten podpis pod filmikiem dał bym ci 1000 piw gdybym mógł od 2 lat tak się nie uśmiałem na sadolu

To nie jest chłodnia tylko zwykły kofer. Ściany są zbyt cienkie. Ktos przerobił zwykła pake do przewozu tusz, pewnie w jakims Gównostanie.

Ty mnie pokaż kto na chłodni pasy wozi

Ty Mnie pokaż Gdzie tu widzisz chłodnie

Naczepa trzymała się na drzwiach... jprdl

Parówki? To będzie jeszcze pyszny schab i szynka