Powiem tak, mnie też sie ta muzyka nie podoba, osobiście ciężko mi to muzyką nazwać. ALE! Każdy słucha czego chce i póki seba nie napie**ala mi wixy w autobusie ze swojego superowego smartfona z trzeszczącym głośnikiem to w sumie czego tu się czepiać? Są gusta i guściki, zluzuj poślady.