Tylko drogo w ch*j, domy w dublinie po 4000, w galway po 2000 a pokoje po 600€ + rachunki
600EUR czyli koło 2400PLN, a w Polsce około 2000PLN miesięcznie się płaci za kawalerkę w polskiej aglomeracji, więc faktycznie drogo tam w ch*j, biorąc pod uwagę średnie zarobki.