Czy tylko mnie się wydaje, że kierownik czarnego samochodu popie**alał lewym pasem bez świateł??? Ok. 10-11 sekundy widać, że nie oświetla przodu jezdni.
Jedziesz sobie spokojnie autkiem lewym pasem i nagle z tyłu słyszysz wycie szlifierki. Co robisz?
1. Zostajesz na swoim pasie - Motoc**a akurat jest ślepa i wpie**ala ci się w tył. Inne motoc**y w komentarzach już cię gryzą, że niby twoja wina.
2. Zmieniasz pas na prawy - motoc**a akurat chciała cię wyprzedzać prawym i wpie**ala ci się w tył. Inne motoc**y w komentarzach już cię gryzą, że niby twoja wina.
Jakby motoc**a przyj***ła w barierki to też inne motoc**y by mówiły że wina kierowcy. Nawet jakby tam nie było samochodu to też by była wina kierowcy przecież