A wodę z tej studni dalej będą używać. Nie zazdroszczę.
Jakbym miał pić herbatę z wody w której utopił się jakiś h*jek co i tak go nie lubiłem to podwójny niesmak, jeszcze zza groby by mnie wk***iał
Ale patrzeć z innej strony. Studnia se luzem jest. Idziesz se z kimś i nagle kogoś ni ma..... Niezabezpieczone nic info nic ch*j po co nikt nie wpadnie
tam gdzie się wychowywałem opowiadana była historia, jak to studniarza poproszono o wyczyszczenie studni ze szlamu bo woda jakaś niefajna była.. studniarz podczas czyszczenia znalazł niemiecki hełm, i kości. zebrał szczątki w worek i gdzieś zakopał nikomu nic nie mówiąc, dopiero po latach opowiedział historię, nie zdradzając kto wypił niemca.