18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Studia co i czy wy :)

Se...........ls • 2013-06-23, 12:22
Co studiują sadyści? Jakie porady dla maturzystów, co studiować żeby nie zostać z palcem w dupie i mieć jako takie zarobki?

Zawody przyszlości?
Jako że jesteście ekspertami liczę na mądre wypowiedzi :D

Pierre d'Ollony

2013-06-23, 12:27
Aktualnie to chyba tylko po informatyce można być pewnym, że się znajdzie szybko dobrze płatną pracę w zawodzie. A tak to nawet po kierunkach technicznych już jest lipa w tym kraju.

Se...........ls

2013-06-23, 13:12
To już nie wiem czy wyjechać czy próbować żyć w tym kraju..

Prometheus_Coprophagus

2013-06-23, 16:07
SexPistols napisał/a:

liczę na mądre wypowiedzi



Olej studia, wsiądź na rower, przyjedź do mnie i kochajmy się nad rzeką.

golip

2013-06-23, 16:34
Prometeus_Coprophagus napisał/a:

wsiądź na rower, przyjedź do mnie


Lubisz spocone? :amused:
"Ładnie pachniesz...biegałaś?"

Konrad26b

2013-06-23, 16:47
Ja studiuje realizacje dźwięku ale nie polecam ludziom, którzy nie mieli za wiele do czynienia z muzyką. Najlepiej grać na jakimś instrumencie, znać się na zapisie nutowym i mieć słuch. Reszta to praktyka i ciągła nauka ;)

~Faper Noster

2013-06-23, 16:56
Praktycznie pewna i nieźle płatna robota jest po lekarskim. Co prawda to 6 lat wkuwania, ale warto :hitler:

Opcją też jest pielęgniarstwo + równolegle kurs jęz. niemieckiego (bądź innego cywilizowanego kraju) i gotowość do wyjazdu na stałe. Wkuwanie nieco mniej niż na lekarskim i już po 3 latach możesz pracować w zawodzie. Niestety w Polsce perspektywy takie sobie, a robota też fizyczna (w zależności od docelowego miejsca pracy - bardziej lub mniej)

Po seminarium duchownym masz zapewnione stałe źródło utrzymania aż do śmierci. Minusem jest wstawanie o 6 rano w niedzielę i to, że obce dzieci mówią "ojcze" a własne "wujku".

Kierunki techniczne, budowlane, energetyczne - też spoko, jednak trzeba być gotowym na dodatkowe szkolenia czy wręcz kilkukrotne przekwalifikowywanie się w przyszłości.

Nie polecam wszelkich -logii, szansa na pracę w zawodzie granicząca z błędem statystycznym

bo...........ę

2013-06-23, 17:18
Kumple po realizacji dźwięku sp***olili do Anglii a tam zapie**alają na zmywaku - taki to pewny zawód. Ja nie lepiej - robię gospodarkę przestrzenną a zapie**alam we hotelu póki co. Przypomnę tylko, że statystycznie człowiek zmienia zawód średnio 10 razy w życiu.

Konrad26b

2013-06-23, 17:27
bobrełę napisał/a:

Kumple po realizacji dźwięku sp***olili do Anglii a tam zapie**alają na zmywaku



Frajerzy :amused: trzeba wiedzieć jak i gdzie się wkręcić. Ja w najbliższym tygodniu będę nagrywał 3 zespoły więc kasa leci plus zapie**alam sobie od czasu do czasu jako kurier :nazimaja: rzycie rzycie jest nobelon...

P@...........@C

2013-06-23, 17:58
SexPistols,
Cytat:

Już na studiach interesowałam się turystyką i rekreacją i zawsze chciałam pracować w tej branży. Bardzo się cieszę że mi się udało. Lubię poznawać nowych ludzi.

:amused:

mrwieszkto

2013-06-25, 18:03
No ja studiuję informatykę i powiem wam, że troszeczkę poj***nych rzeczy się trzeba uczyć. Ale... Jak ktoś jest w temacie to da radę :)

Darkstep

2013-06-25, 19:33
Ja nie studiuje, studia są ch*jowe, jak będę chciał nakładać frytki w Macu albo Burger Kingu, to i bez tego tam się dostanę. ;)

Zawodówka rulez!

Pan_Generał

2013-06-26, 16:13
WSOWL (Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych) :D Żałuje że nie udałem się tam. 5 lat nauki, gdzie dostajecie ponad 1000zł za samą naukę. Te 1000zł się powiększa, bo awansujecie. I tak przez 5 lat. Po szkole musisz przynajmniej odsłużyć 10 lat, ale jako podporucznik dostajecie ponad 3000zł. Plus, macie ukończone kursy spadochroniarstwa, płetwonurka itd. No ale to jest wojsko :P Tam się powinno iść z pasji. A nie dla kasy.

http://www.wso.wroc.pl/

-----
Zawód przyszłości? Rzeczy związane z mediami, montaż obrazu, umiejętność tworzenia stron internetowych itd Tak jest przynajmniej w UK.

---------
Moja rada, jak nie będziecie studiować konkretnej rzeczy (medycyna, prawa). Iść do zawodówki, nauczyć się fachu i trzepać na tym kasę.

bigfatcat

2013-06-26, 22:38
dla osób zastanawiających się nad swoją pracą zawodową, powiem że nie studia robią z Ciebie pracownika ale to czy masz dobry plan na to co chcesz robić... studiować filozofię sobie możesz jak masz bogatych rodziców i stać Cię na opie**alanie się 5 lat, jak nie stać Cię to szukasz ogłoszenia o pracę na stanowiskach które Ci się podobają, robisz kursy, szkolisz się, studiujesz zaocznie i pracujesz za marną kasę w różnych firemkach na stanowiskach które Ci się podobają...

mi się opłaciło ja zmieniałam kilka razy branżę i w ciągu roku max. 2 dochodziłam do stanowiska kierowniczego... ale wiedziałam czego chcę i się temu poświęcałam... nigdy nie dostałam pracy po znajomościach ani dzięki rodzinie, od 18 r ż utrzymuję się sama i do wszystkiego sama doszłam... teraz zarabiam 5600 brutto i opie**alam się w pracy czytając kwejka i sadistica...

tak więc jednak w tym kraju jakoś się da :)

sz...........an

2013-07-09, 13:01
Ja kończę ratownictwo medyczne. Nie będę pracował w zawodzie bo jedyne czego potrzebuję to punkty do rekrutacji wojskowej.

jest jeszcze jeden kierunek na który chciałbym się udać ---> medycyna, ale jako, że w tym kraju zamiast egzaminów na studia są uwzględniane matury, no to chyba raczej na to nie pójdę