Co tam się stało?
Co tam się stało?
Friendly fire w wykonaniu zmywarki.
Kolesiowu karabin wypalił. Widać po odrzucie, że poszła seria i kolejnymi kulami dostał po tułowiu i nogach.
Kolesiowu karabin wypalił. Widać po odrzucie, że poszła seria i kolejnymi kulami dostał po tułowiu i nogach.
Do wad PM-63 należała pewna podatność na przypadkowe strzały, spowodowana łatwością samoprzeładowania pistoletu przy upadku, uderzeniu lub zeskoku z czołgu, przy źle zablokowanym zamku
Jako ciekawostkę przytoczę cytat z Wikipedii o Polskim PM-63 Rak
Friendly fire w wykonaniu zmywarki.