Poniżej unikatowy materiał policji jako uzupełnienie pierwotnego wątku na sadolu
Praca amerykańskiego policjanta - czyli w pięć minut OD pouczania dzieci o zapinaniu pasów bezpieczeństwa w samochodzie DO egzekucji mass shootera
Aczkolwiek trochę pączków musi codziennie wciągać pulpet bo lekka przebieżka a sapie jak Tusk na dywanie u Merkelowej.
Złota pestka zostaje wypluta koło 3:50, aczkolwiek nie spodziewać się proszę kronikarskiej jakosci obrazu momentu egzekucji z takiej odległości.
Ja pie**ole,tego jeszcze nie grali.Pod filmikiem,gdzie policjant najpierw uczy dzieciaki o zapinaniu pasów by po chwili lecieć z bronią do psychopaty,który zaczął masową rzeź i go skutecznie ściąga wpie**olić swoje wysrywy o polityce. Zakładam,że ci,którzy zaczęli temat o polityce tutaj zaczęliby o tym pie**olić nawet wtedy,gdyby ktoś się ich spytał o godzinę.