Wynika z tego, że Syryjczycy nie przedostają się do Europy przez morze Śródziemne (bo im k***a nie po drodze), tylko lądem, w przeciwieństwie do takich Afrykańczyków, którym nie chce się zapie**alać dookoła?

Noż k***a, skandal :/

W 2015 roku Syryjczyków (lub osób podających się za nich)..

I to w zasadzie kończy dyskusję odnośnie "statystyk".

Wynika z tego, że Syryjczycy nie przedostają się do Europy przez morze Śródziemne (bo im k***a nie po drodze), tylko lądem, w przeciwieństwie do takich Afrykańczyków, którym nie chce się zapie**alać dookoła?

Noż k***a, skandal :/

a ten słynny syryjski chłopiec to na lądzie się utopił?

up
Dziennikarz go przeniósł dla uzyskania lepszych ujęć. Było o tym głośno.

Nie ważne ile ich przybywa
Ważne że to i tak za dużo

" Daje to śmiertelność na poziomie: ~ 2.5%." - ciagle za malo
A co do biednego syryjskiego chlopca - jego tatus wiedzial na jaka lodke sie pakuje - ale i tak mial to w dupie bo chcial sobie zrobic zeby za darmo w niemczech z socjalu - o tym bylo glosno w turcji.

to chyba by do dokumentow bardziej pasowalo. leci piffko

Tu masz dane Eurostatu dotyczące deklarowanego obywatelstwa uchodźców w Europe (2015 i 2016) a nie tylko tych co przez morze...

http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/File:Countries_of_origin_of_(non-EU)_asylum_seekers_in_the_EU-28_Member_States,_2015_and_2016_(thousands_of_first_time_applicants)_YB17.png

ostatni wynik bardzo mi się nie podoba .....

Nasuwa się pytanie, jak zwiększyć odsetek śmiertelności?

Tu masz dane Eurostatu dotyczące deklarowanego obywatelstwa uchodźców w Europe (2015 i 2016) a nie tylko tych co przez morze...

http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/File:Countries_of_origin_of_(non-EU)_asylum_seekers_in_the_EU-28_Member_States,_2015_and_2016_(thousands_of_first_time_applicants)_YB17.png

fakt. czyli podobnie jak na pierwszym screenie. Odsetek Syryjczyków spada nieznacznie.

Wrzucając dane przypływających z morza chciałem jednak zwrócić uwagę na zakłamanie telewizji, która twierdzi to że to właśnie ci biedni syryjscy uchodzcy masowo toną, umierają w drodze do Europy. Statystyki te nie pozostawiają suchej nitki na tej obłudzie.

Najkrótsza droga jest między Libią a włochami. A że teraz w Libii burdel to łatwo skołować transport i zwiać. Wystarczy im 12 mil od brzegu i są na wodach międzynarodowych gdzie ch*ja im mogą zrobić. A te całe zatonięcia to pic na wodę i fotomontaż. Znają prawo morskie i wiedzą że ratownictwo życia jest obowiązkowe i każda jednostka która zobaczy że mają kłopoty powinna im pomóc wszelkimi dostępnymi siłami. Dlatego jak widzą statek to podpalają paliwo od silnika lub przewracają łódź. Temu wszyscy mają kamizelki bo z góry zakładają że jak będzie taka sytuacja że kogoś spotkają to muszą się znaleźć w wodzie by ich wyciągnięto. Oczywiście że zdażają się sztormy na śródziemnym i stąd wynika te 2,5 procenta co nie dopłynęło. Zakładając że kiedyś by chcieli pływać ze szwecji do polski to statystyka byłaby gorsza raz że temperatura w morzu tylko latem ma ponad 15 stopni i nawet w takiej temperaturze po paru godzinach człowiek umiera. A dwa że okno pogodowe pozwala na taką żeglugę tylko latem kiedy nie ma sztormów itd.