bo ściany się muruje a nie robi z płyty kartonowogipsowych
Klasyczna sciana z suporexu albo nawet czerwonej cegły, nietynkowana. Raczej waliło się w tą z czerwonej cegły by sladów nie było. Kilkutygodniowe pękały od razu im łby. ale takie trzymiesięczne wyagały czasami kiklu powtórek, zanim mózg wypłynał uszami.
Klasyczna sciana z suporexu albo nawet czerwonej cegły, nietynkowana. Raczej waliło się w tą z czerwonej cegły by sladów nie było. Kilkutygodniowe pękały od razu im łby. ale takie trzymiesięczne wyagały czasami kiklu powtórek, zanim mózg wypłynał uszami.
nie wiem jakim pok***em trzeba być żeby żywą istotą jebnąć o ścianę...
k***a, chciałeś się pozbyć, było puścić wolno w parku albo oddać do schroniska...
Ciężko było?
Klasyczna sciana z suporexu albo nawet czerwonej cegły, nietynkowana. Raczej waliło się w tą z czerwonej cegły by sladów nie było. Kilkutygodniowe pękały od razu im łby. ale takie trzymiesięczne wyagały czasami kiklu powtórek, zanim mózg wypłynał uszami.