Z takim gównem to wypad na kwejka

Co to za pedalska gra i z którego roku bo jakoś na 'starą' mi nie wygląda. Chyba ,że dla ciebie stara znaczy sprzed 10 lat.

Stare gry to masz na amige, comodore. Ewentualnie NES (w polsce podróbka NES'a czyli pegasus dla ludzi ,których nie było stać na nintendo)

Jestem zakochany w FF8, siódemki nigdy nie przeszedłem, ale znajdę dla niej szacunek i piwo.

Klimat klimat... ten "klimat" to poprostu sentyment. Tak samo jak Diablo 2, nie ma przeciez w tej grze ani piorunujacej muzyki, jest bardzo dobra, nie ma piorunujacej grafiki, jest wystarczajaca, nie ma powalajacej fabuly, jest porzadna a mimo to w calosci gra JEST piorunujaca. Znam ta gre i kazdy jej zakatek na pamiec a mimo to czesto do niej wracam, bo mam poprostu do niej sentyment i ja lubie.

Za finala zawsze browar, a hejterzy wychowani na hajdefiniszyn niech zamkną p*zde

VII rulez choć osobiście wolałem FF 4. 5 i 9

Velture ty pedalska to moze byc twoja natura cieciu,a za final fantasy zawsze browarek

Za Final Fantasy zawsze fallus w odbyt. Pedalska gra z pedalskimi postaciami które uwielbiają ogromne mieczyki i inne gówna.

Stare gry to np:
Tyrian 2000
MDK
Dukem Nukem 3D
Blood
Civilization 2
Heroes 1 i 2
Hexen
Knights and Merchants
Settlers 2
Need for speed 1, 2
Tomb Raider
Carmageddon
Abe oddysee
Warcraft 1
A jeśli mówimy o RPGach to
Icewind Dale
Baldurs Gate
Planescape Torment
Diablo
TES Daggerfall

Ale nie k***a jakieś pedalskie FF

Już wiem z skąd się wzieło ze_mako w CS Source.

Ja powiem tyle - DUNE 2 ehhhhhhhh

ch*jnia niesamowita

Szacuneczek dla FF VII ale ja osobiście wolę to (grywam do dzisiaj):

A jeśli mówimy o RPGach to
Icewind Dale
Baldurs Gate
Planescape Torment
Diablo
TES Daggerfall

Ale nie k***a jakieś pedalskie FF

Wreszcie ktoś z dobrym gustem. Izometryczne RPGi Black Isle to klasa sama w sobie. Nie ma lepszej histori opowiedzianej przez medium gry komputerowej niż Torment, nie ma bardziej epickiej sagi niż Baldur's Gate. A i w Diablo napie**alało się do bladego świtu. "Jeszcze tylko jeden poziom..." a na dworze już jasno i trzeba do szkoly... Piękne czasy i niesamowite gry.

Za co hejty do 15-letniej gry o takiej epickości? Dlaczego niby FF jest pedalskie? Genialny storyline, świetny gameplay, system ETL-HTM (easy-to-learn hard-to-master), Zabawa na ogromną ilość godzin no i przepiękny soundtrack.

Jest pedalskie, bo z Japonii, a dla 90% polaków Japonia, to kraj, gdzie r*chają ośmiornice, trzepią przed kreskówką i wpie**alają ryż.


A co do FF, to zajebista gierka z dobra fabułą, a nie jakieś tam gówno, co było wymienione kilka postów temu.

Ale mi k***a przypomnieliście o MDK2, ja pie**ole wiem co będę robił w najbliższym wolnym czasie.