Caanonierka napisał/a:
Miły tytuł i komentarze!Rozumiem,że wasze Matki..maję Certyfikat Wiecznej Młodości,czy..też też je tak traktujecie,per "stara baba"?
Już zaczęłam pisać komentarz z poparciem, ale właśnie sobie uświadomiłam: była stara? No była. Była babą? No była. Tytuł był opisaniem faktów, bez żadnych negatywnych insynuacji — przynajmniej w standardach języka używanych na Sadolu.
Podobnie, ja też piszę "polaczki" mimo że do uczciwych polaków (nie mylić z sebixami) nic nie mam i sama się zaliczam (choć Siriuz szczeka inaczej
) , albo "asfalt" o czarnych (a moje poglądy o czarnych nie-BLMach znacie).
Czyli "stara baba" było wyłącznie nominatywnie.
Zaś każdemu kto się o drzwi opiera coś takiego mogłoby się zdarzyć, czy to gówniak, czy dres, czy też normalny człowiek jeśli w autobusie jest ścisk. Na filmie wydaje mi się że nikogo więcej w przejściu nie było, czyli wina głupoty a nie ścisku. A tym razem ową głupotę zaprezentowała stara baba.