sobota, godzina 1 w nocy a ja zamiast chlać gdzieś na mieście oglądam srającego węża. przegrałem życie.
Co ty k***a, bedzie mogl kumplom sie pochwalic jak sra waz. Naprawde fajna sprawa, moze nawet jakiegos znajdziecie w lesie, i bedziecie razem ogladlai jak sra? Polecam!