Śmiejta się śmiejta. Jak przyciśnie to nie ma zmiłuj. rok temu jechałem motorem i mnie zaczęło cisnąć tak co minute. Myślę sobie, dom już blisko dojade. Ataki ciśnienia co raz mocniejsze. Aż w końcu po hamulcach
Motor zostawiłem przy ulicy i w najbliższy krzak srać (3 metry od drogi). Gacie zostawiłem w krzakach.
Z jednej strony śmieszne, a z drugiej nie, sama starość jest do kitu i sraczka też jest ch*jowa nawet jak zdarzy się u młodego, a tu dziadek ledwo chodzi i jeszcze biedaczysko dostał staczki, tylko współczuć, żal mi go, zamiast nagrywać ta osoba mogła podskoczyć po jakiś lek do apteki przeciw sraczce, wodę i podać dziadkowi, na pewno byłby wdzięczny, ale niestety znieczulica panuje na świecie bo trzeba nagrać filmik żeby wrzucić do neta i się pośmiać z kolegami ze srającego dziadka, w miarę możliwości trzeba pomagać starszym ludziom bo w przyszłości dzisiejsi młodzi będą starzy i tez mogą się znależć w takiej sytuacji