Po czym poznać, że to Azerowie? Nie czepiam się, mam jednych i drugich w dupie, po prostu jestem ciekaw jak ich rozróżnić.

Przypomnę, że nieuznanie Rozbiorów Polski przez Turcję to bajka, aby ocieplić w naszych oczach wizerunek tych kozojebców, którzy ciągłymi napadami tak osłabili Polskę (razem z innymi ciulami), że do Rozbiorów doszło.

Po czym poznać, że to Azerowie?

Wystarczy spytać experta Sałatieri. On ich najskuteczniej rozpoznaje po smaku fiuta

Po czym poznać, że to Azerowie? Nie czepiam się, mam jednych i drugich w dupie, po prostu jestem ciekaw jak ich rozróżnić.

Najłatwiej można rozróżnić te dwie armie po kamuflażu na mundurach.

Ciekawi mnie jak do tego doszło, że tak ich poskładało... Pierwsza część filmiku ukazuje ciała zalegające po dwóch stronach drogi- wygląda na to, że zginęli w zasadzce i niby wszystko OK, jednak zastanawiają mnie te dwa spalone ciała:



Ewidentnie ci dwaj żołnierze nie zginęli w miejscu, gdzie sfilmowano ich zwłoki- dlaczego tak myślę? Przeanalizujcie powyższy screenshot i zastanówcie się chwilę...

Drugi screenshot- ten obrazek też mi się "nie trzyma kupy":



Ciała zabitych filmowane w nocy- dla mnie nic ciekawego. Nie analizuję tego fragmentu filmu...

Na nagraniu z wąwozu nie widać ani jednej sztuki broni, a ciała nie są rozerwane, czy pozbawione kończyn, choć patrząc na okolicę, to wygląda na to, że wszyscy oni zginęli w wyniku precyzyjnego ostrzału artyleryjskiego, albo... Dostrzegam pewne "ale". Kolor tej krwi na ich mundurach i ziemi jest jakiś taki "dziwny". To nie jest zaschnięta krew, więc zginęli stosunkowo niedawno- więc pytam: gdzie jest ich broń i ekwipunek osobisty?! Przy żadnym z żołnierzy nie ma broni, nie leży ona też rozrzucona, nie mają pasów, ani zasobników! Poszli tam rzucać kamieniami? Raptem u jednego z zabitych widać magazynek- u jednego na kilkunastu! A może oni wszyscy zostali tam doprowadzeni siłą i rozstrzelani? Nie! Mają na sobie kamizelki kuloodporne, obok ciał leżą hełmy. W tym nagraniu nic nie trzyma się kupy...

Możesz podać link albo wkleić tu opis do powyższego filmiku. Chciałbym dowiedzieć się gdzie, kiedy i jak do tego doszło...

Nie żebym popierał którąś ze stron, jednak szukając info o powyższym filmie na stronie Armeńskiego Ministerstwa Obrony znalazłem taki kwiatek- "Sukcesy naszej armii", z którego dowiedziałem się, że ostatnie sukcesy armia Armeńska odniosła w zeszłym roku...



No i patrząc na to piekło, jakie zgotowali im Azerowie, to nie zapowiadają się żadne sukcesy- raczej sromotna porażka i znaczne straty w sile żywej, że o sprzęcie już nie wspomnę...

Przypomnę, że nieuznanie Rozbiorów Polski przez Turcję to bajka, aby ocieplić w naszych oczach wizerunek tych kozojebców, którzy ciągłymi napadami tak osłabili Polskę (razem z innymi ciulami), że do Rozbiorów doszło.

No trochę tak nie było. Polska nie potrafiła upilnować Kozaków, którzy najeżdżali ziemie Osmanów (swoją drogą ciekawe, że nie próbowano tych rajdów przekierować na Rosję, pewnie taka tam bida była, że nie było czego plądrować). W odwecie Osmanowie dawali przyzwolenie rajdom tatarskim na tereny RP. Ogólnie stosunki dyplomatyczne na linii Stambuł-Warszawa były dobrze rozwinięte, na dworze Sułtana na stałe rezydował polski poseł co nie było takie oczywiste w przypadku innych państw.

Ciekawi mnie jak do tego doszło, że tak ich poskładało...

Wystarczy przestać się karmić tylko papką podawaną przez azerów.
Część nagrania jest z zasadzki w której wybito pluton (przynajmniej) w małym wąwozie.
To te nagranie z lasu.
Reszta to ewidentnie przywiezione zwłoki.
Tak, Armenia ma artylerie i ma nawet toczki, filmów od groma, wystarczy poszukać.
Wojska azerów zbliżają się do górskich rejonów, był już wysyp nagrań z PPK, nawet ekipa EuroNews się prawie w jednego wpakowała.
Do tej pory imienne (więc mocno niedoszacowane) starty azerów to ponad 1000 sztuk, armenii około 1100

Co do argumentu braku broni to jest wprost komiczny, to się zabiera jako pierwsze w kolejności.
Raz, że nie wiadomo czy typ czasem nie udaj, dwa że jest to spore zasilenie swoich zasobów.
Dlatego psy erDOGana tam się chwalą swoimi zdobyczami w sprzęcie i uzbrojeniu.

Możesz podać link albo wkleić tu opis do powyższego filmiku. Chciałbym dowiedzieć się gdzie, kiedy i jak do tego doszło...
Nie żebym popierał którąś ze stron, jednak szukając info o powyższym filmie na stronie Armeńskiego Ministerstwa Obrony znalazłem taki kwiatek- "Sukcesy naszej armii", z którego dowiedziałem się, że ostatnie sukcesy armia Armeńska odniosła w zeszłym roku...

To nie umiesz szukać, albo szukasz tylko po jednej stronie. Wszystko jest na TT szukaj sobie po haszach. To nie jest wiedza tajemna.
Podpowiadam nie szukaj po angielsku, szybciej wyjdzie po rosyjsku.

Niedawno wyszło nawet nagranie jak poległymi azerami pożywiały się świnie.
Niektórzy mówią, że to kanibalizm

Szkoda każdego życia w imię frajerów co siedzą w pałacach i kawior popijają winem.

W metryce mają zapisane Covid19...

Czy tylko ja czuję radość jak wrogie nam nacje się wzajemnie wybijają?

Czy tylko ja czuję radość jak wrogie nam nacje się wzajemnie wybijają?

Na ulicach Warszawy?

Ja się pytam po h*j?

War.... war never changes.

Na ulicach Warszawy?

Musisz być zdrowo popie**olony, jeśli pytasz czy na ulicach Warszawy było miło patrzeć jak wrogie nam nacje się wzajemnie zabijały.

Albo nie jesteś Polakiem tylko jakimś komunistycznym ludzkim ścierwem, które bardzo cieszył fakt, gdy na ulicach Warszawy Polacy zabijali Niemców i Ukraińców, a Niemcy z Ukraińcami zabijali powstańców i mordowali polsko-żydowską ludność cywilną metodą jak popadnie, byle wszystkich. W takim przypadku rozumiem pytanie, takiemu ścierwu mogłoby być miło. Polakowi nigdy.

Wystarczy przestać się karmić tylko papką podawaną przez azerów.

Skąd to stwierdzenie? Nie "karmię się" materiałami tylko jednej ze stron, nie trzymam za żadną ze stron, bo to nie nasz konflikt. Rozpatruję takie nagrania nie pod kątem politycznym czy gospodarczym a militarnym i taktycznym. Interesuje mnie jaki sprzęt został użyty w działaniach, jakie siły brały udział i co poszło "nie tak", że jedni czy drudzy stracili przewagę.

Do tej pory imienne (więc mocno niedoszacowane) starty azerów to ponad 1000 sztuk, armenii około 1100

Co do podawanych strat przez jedną, czy też drugą stronę to byłbym ostrożny. Od zarania dziejów nikt nie podawał prawdziwej liczby straconych żołnierzy- obniżyłoby to morale wojska oraz narodu, a zawyżał straty wroga, aby te morale podnieść.

Co do argumentu braku broni to jest wprost komiczny, to się zabiera jako pierwsze w kolejności.

Wiem o tym doskonale, jednak nie pasuje mi fakt, ze oni wszyscy "nie żyją", choć krew jeszcze nie zaschła, nie ma broni, w pobliżu ciał nie ma łusek z wystrzelonej amunicji, ich mundury nie są poszarpane odłamkami, ciała nie są rozerwane- brak wyraźnych ran, które byłyby widoczne przy ostrzale artyleryjskim. No i nie ma wspomnianej przeze mnie broni- zdążyli ją zebrać zanim krew zaschła?! Dziwne jest też to, że niemal wszyscy są pozwijani tak, że nie widać ich twarzy, a ich ciała zalegają na poboczu drogi przy wale ziemi. Chcieli uciekać przez ten wał? Każdy logicznie myślący wybiera najprostszą drogę ucieczki- taką bez przeszkód...

Ten leżący na pierwszym planie- żeby mieć całą nogawkę od pośladka do kostki we krwi, to musiałby umrzeć na stojąco, żeby krew spływała po nodze. Gdzie dostał- w tyłek na pewno nie, bo nie byłoby tyle krwi. Może dostał w tętnicę udową, jednak mi nic w tym nagraniu nie pasuje- zwłaszcza kolor tej krwi, która nie jest zaschnięta. Wygląda mi ona na taką sztuczną krew, którą stosuje się na planach filmowych- wiem co piszę, bo miałem z nią do czynienia. Specjalnie ma intensywniejszy kolor, aby lepiej była widoczna na filmie, gdyż kamery "przekłamują" kolory. Ahhh... i ten jak mniemam "statysta" pokazujący "fuck'a"