We wspaniałym Manaus, w bairro da Redenção, bandyta i złodziej, który regularnie okradał lokalne budynki, został namierzony przez mieszkańców, którzy pomogli mu opuścić dach. Niestety złodziej przeżył
Wpie**ol mało daje w takiej sytuacji. Zagonić do ciężkiej roboty, w której musiałby wszystko odpracować. U nas też kary są śmieszne zamykanie do więzienia za kradzieże, gdzie tu sens? Jeszcze trzeba ich utrzymywać potem wyjdzie z więzienia i dalej będzie kradł.