Space painting, stare jak świat. Głównie w tym klimacie maluje się wszystko co związane z kosmosem a niekiedy z elementami natury. Fajnie wygląda, ciekawe rzeczy można stworzyć na papierze, ale strasznie śmierdzi przy tym i trzeba mieć trochę wprawy nie mówiąc o papierze czy dobrych sprayach.
Mam znajomych w szkole plastycznej i gdy im to pokazałem już jakiś czas temu, to minę mieli dość litościwą. Podobno to jest banalne i potrafi to każdy choćby po kursie malowania w przedszkolu
Podniecałem się tym gównem 10 lat temu, w każdej turystycznej mieścinie takie gówno robią. Nad morzem, w górach, na mazurach, nawet w sosnowcu pewnie by się taki malarzyna znalazł