Autoreakcja - w chwili zagrożenia człowiek automatycznie odbija w przeciwna stronę z której nadchodzi zderzenie próbując go ominąć. Stąd też najbezpieczniejsze miejsce w osobówce za kierowcą a najniebezpieczniej przód pasażer. Tam apropo 6 w lotto to nic w porównaniu z tym motop*zda:D

Tak to sobie może myśleć kierownik osobowy. Ciężarowy rozumie że ma za sobą 40+t i nagłe manewry kiera powodują dramatyczne konsekwencje. W Chinach jednak ludzi mnogo więc wszystko jedno

Tak to sobie może myśleć kierownik osobowy. Ciężarowy rozumie że ma za sobą 40+t i nagłe manewry kiera powodują dramatyczne konsekwencje. W Chinach jednak ludzi mnogo więc wszystko jedno

A pie**olisz głupoty takie, że aż przykro czytać! Jakie rozumie? Co rozumie? To jest odruch BEZWARUNKOWY! Masz w ogóle pojęcie co to jest?? Jakby ze 100 takich sytuacji miał to może by wyrobił inny, ale tak to po prostu zadziałał instynktownie, a nie żadne "rozumie"....

Ikierowca zareagował po prostu instynktownie.

Instynktem powinno być Hamowanie, reszta później w miarę możliwości.

Jeden wart drugiego. Nie wiem na co liczył kierownik cysterny, walilby do przodu to skończyłoby się poobijaną osobówką może nawet niezbyt poważnie, a tak sprasował dwie i pewnie jeszcze w jakiś budynek wypie**olił, tragedia z tymi skośnymi, ślepy i debil się spotkali.

A co miał zrobić kierowca ciężarówki? Jedzie pasem do jazdy na wprost, obok jedzie osobówką po pasie na wprost lub do skrętu w lewo i robi manewr skrętu w prawo.

Nie mogła cysterna dać po heblach ? Na kiego ch*ja szła jeszcze w zakręt ? W takiej sytuacji lepiej chyba zestaw postawić dęba....