W pierwszym wyścigu klasy Supercar Challenge na zawodach Gamma Racing Day 2013 (02.08.2013) w Holandii, seat leon Jimmyego Adriaenssena przyjął na przednią szybę fragment wału napędowego lub element półosi BMW M3. Część BMW leżała na torze, a przejeżdżające porsche wyrzuciło ją z prędkością ponad 220 km/h w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy. Na szczęście wał napędowy nie trafił kierowcy seata, kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku i kontynuował jazdę. Jimmy Adriaenssen ma 24 lata i ponad 8 lat doświadczenia w wyścigach
ja pie*dole nauczcie sie czytac... "Część BMW leżała na torze, a przejeżdżające porsche wyrzuciło ją"
Załóżmy, że nauczyłem się czytać. Część została wyrzucona "z prędkością 220km/h w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy". Brakuje tylko przelatującego tyłem czołgu. Film obejrzałem, obiekty latające z opisaną prędkością też miałem okazję widzieć - nie widzę związku. Wydarzenie spoko, tekst zwyczajnie żałosny. 220km/h to maksymalna, dopuszczalna w wyobraźni, różnica prędkości między częścią bmw a seatem - tyle w temacie.
Żeby być kierowcą wyścigowym/rajdowym to trzeba być naprawdę pok***em. Coś mu wyj***ło przednią szybę przy 200km/h, a ten zamknął szybkę w kasku i wcisnął do dechy. No pojeb ;D za to należą się cycki