Co tu oceniać? Możemy się produkować na 20 stron komentarzy "na chłopski rozum" albo uznać przepisy, że kierowca nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu.
Policjant na miejscu nie będzie miał nawet przez 0.1sek wątpliwości czyja wina i dopie**oli kierowcy mandat.

Jeśli chodzi o moją opinię to jest prosta - kierujący to pie**olony dzban i powinien stracić prawo jazdy. Widać od początku, że bus wysadza ludzi, jest skrzyżowanie z oczekującym autem oraz przejście dla pieszych 2 metry za busem wysadzającym ludzi...
No trzeba być albo ślepą p*zdą albo kretynem aby nie przewidzieć, że coś się może wydarzyć... jak to się nazywa? aaaa... ZACHOWANIE SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.

i jeszcze przyśpiesza zbliżając sie do pasów , wprawdzie tylko o 4 km/h, gdy w takiej sytuacji powinien zdjac nogę z gazu.

Kiedyś też tak przewiozłem gówniaka na masce. Znaczy, sytuacja nie całkiem taka sama, bo nie było tam przejścia dla karaluchów, a ja omijałem stojący autobus. Gówniak był taki zesrany, że sp***alał do domu aż się kurzyło.

Gnój wyszedł zza przeszkody i chyba telefon w łapie oraz nie znajdował się bezpośrednio na pasach, a kierowca nie widzi całego przejścia dla pieszych i przyspiesza

Jeśli chodzi o moją opinię to jest prosta - kierujący to pie**olony dzban i powinien stracić prawo jazdy. Widać od początku, że bus wysadza ludzi, jest skrzyżowanie z oczekującym autem oraz przejście dla pieszych 2 metry za busem wysadzającym ludzi...
No trzeba być albo ślepą p*zdą albo kretynem aby nie przewidzieć, że coś się może wydarzyć... jak to się nazywa? aaaa... ZACHOWANIE SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.

Ale pie**olisz. Mam się k***a bać stojącego na drugim pasie busa? Bo k***a coś? Potem jade za takim dzbanem, który przyhamowuje bo byle cień zobaczy na jezdni lub poboczu. Nie rób k***y z logiki. To cymbał pieszy nie upewnił się, że nic nie jedzie i wlazł prosto pod koła.

Prawidłowe zachowanie pieszego w tej sytuacji to - zatrzymać się w cieniu busa, wychylić głowę aby upewnić się ze nic nie jedzie i dopiero wtedy ruszyć dalej. Szczególną ostrożność na jezdni ma zachowywać przede wszystkim PIESZY.

Ale pie**olisz. Mam się k***a bać stojącego na drugim pasie busa? Bo k***a coś? Potem jade za takim dzbanem, który przyhamowuje bo byle cień zobaczy na jezdni lub poboczu. Nie rób k***y z logiki. To cymbał pieszy nie upewnił się, że nic nie jedzie i wlazł prosto pod koła.
Prawidłowe zachowanie pieszego w tej sytuacji to - zatrzymać się w cieniu busa, wychylić głowę aby upewnić się ze nic nie jedzie i dopiero wtedy ruszyć dalej. Szczególną ostrożność na jezdni ma zachowywać przede wszystkim PIESZY.

Nie masz się k***a bać, tylko masz k***a myśleć, że jak bus wysadza ludzi przy przejściu, to zza busa może ktoś wyjść.
Szczególną ostrożność mają zachować wszyscy, i w tej sytuacji doszło do lekkiego jej zaniedbania przez dzieciaka ale o wiele większego przez kierowcę, który miał multum możliwości do nie dopuszczenia do tej sytuacji, ale z jakiegoś powodu wolał przyśpieszyć i dzieciaka jebnąć.

Ale pie**olisz. Mam się k***a bać stojącego na drugim pasie busa? Bo k***a coś? Potem jade za takim dzbanem, który przyhamowuje bo byle cień zobaczy na jezdni lub poboczu. Nie rób k***y z logiki. To cymbał pieszy nie upewnił się, że nic nie jedzie i wlazł prosto pod koła.
Prawidłowe zachowanie pieszego w tej sytuacji to - zatrzymać się w cieniu busa, wychylić głowę aby upewnić się ze nic nie jedzie i dopiero wtedy ruszyć dalej. Szczególną ostrożność na jezdni ma zachowywać przede wszystkim PIESZY.

tak k***a ! Masz jako kierowca mieć zdolności do przewidywania przyszłości ! Jakby to był autobus miejski to nie przeszło by ci to przez głowe że ktoś zaraz może zza niego wyjść ? Myśl k***a, myśl.

Pytanie, czy pieszy znajduje się na przejściu dla pieszych?
Wiem, że wiele to nie zmienia w tej sytuacji, ale jak kierowca najedzie kołem na linię ciągłą to dostanie mandat. Tutaj pieszy znajduje się metr od "zebry", czy prawo jest równe dla wszystkich uczestników na drodze?

tak k***a ! Masz jako kierowca mieć zdolności do przewidywania przyszłości ! Jakby to był autobus miejski to nie przeszło by ci to przez głowe że ktoś zaraz może zza niego wyjść ? Myśl k***a, myśl.

A to piesi k***a własnego rozumu nie mają? To może trzeba postawić znaki jak w lesie - uwaga na wyskakujących z pobocza pieszych! Kierowca w pierwszej kolejności pilnował samochodu z prawej aby upewnić się czy ten go widzi i nie wpie**oli mu się z nienacka, i to jest jego pierwszy zasrany obowiązek - zwracać uwagę na inne pojazdy. Kierowca nie powinien zastanawiać się nad tym czy zza krzaków nie wyskoczy mu nagle jakiś popie**oleniec.



Jeżeli macie jeden z drugim problem z bezpiecznym przejściem przez jezdnie i potrzebujecie do tego aby kierowcy za was myśleli to może k***a nie powinniście życ tam gdzie są drogi i samochody? Zbudujcie sobie chatkę w lesie.

Pytanie, czy pieszy znajduje się na przejściu dla pieszych?

Nie, pieszy jest jeszcze w autobusie

A to piesi k***a własnego rozumu nie mają? To może trzeba postawić znaki jak w lesie - uwaga na wyskakujących z pobocza pieszych! Kierowca w pierwszej kolejności pilnował samochodu z prawej aby upewnić się czy ten go widzi i nie wpie**oli mu się z nienacka, i to jest jego pierwszy zasrany obowiązek - zwracać uwagę na inne pojazdy. Kierowca nie powinien zastanawiać się nad tym czy zza krzaków nie wyskoczy mu nagle jakiś popie**oleniec.

słuchaj gościu,
widać że na codzień chyba zapie**alasz do roboty czy tam do szkoły komunikacją miejską więc na ch*j tu wysrywasz swoje żale ? Prawo jest jakie jest i jeśli masz prawo jazdy i przejechałeś "kilka km" to wiesz z czym to się je ! Zrób k***a prostest żeby jelenie, dziki i sarny z terenów leśnych nie wchodziły na jezdnie albo najlepiej wypie**alaj na ukraine albo do rosji bo tam posmarujesz na wszystko i bedzie cacy nawet jak kogos zabijesz gamoniu.

widać że na codzień chyba zapie**alasz do roboty czy tam do szkoły komunikacją miejską

O k***a, skąd to wywnioskowałeś, przedstaw swój błyskotliwy tok rozumowania.

Typie, pie**oli mnie Twoje zasrane życie. Nie mam zamiaru Ci dupy podcierać. Nie potrafisz sie zachować w cywilizacji technicznej? Idz poszukaj k***a prądu w gniazdu elektrycznym.

O k***a, skąd to wywnioskowałeś, przedstaw swój błyskotliwy tok rozumowania.
Typie, pie**oli mnie Twoje zasrane życie. Nie mam zamiaru Ci dupy podcierać. Nie potrafisz sie zachować w cywilizacji technicznej? Idz poszukaj k***a prądu w gniazdu elektrycznym.

Dupe chcesz mi podcierać ? Ja się nie potrafie ZACHOWAĆ w cywilizacji technicznej ? Mam poszukać prądu ?

Brak mi argumentów na twoje argumenty.

Dupe chcesz mi podcierać ? Ja się nie potrafie ZACHOWAĆ w cywilizacji technicznej ? Mam poszukać prądu ?
Brak mi argumentów na twoje argumenty.

Życie w cywilizacji technicznej wymaga pewnej podstawowej wiedzy typu:
- nie wkłada się rąk w ogień
- nie zagląda się w dziurkę włączonego wskaźnika laserowego
- nie dotykasz odsłoniętych przewodów zasilających bez upewnienia się że nie są pod napięciem
- nie wchodzisz na jezdnię nie upewniwszy się czy nie nadjeżdża pojazd

i wiele innych. To są fundamenty. Jak się na to nie godzisz to żyj poza cywilizacją i nie przeszkadzaj innym.