Zajebiście, że tam oskarżonym/przestępcom nie zasłaniają twarzy w telewizji. Chociaż dla tej części świata to i tak jeden ch*j.
Akurat tam oskarżony w takich sprawach już nie jest człowiekiem. On już jest albo tarczą do strzelania, albo jednorazowym użytkownikiem pętli na szubienicy.
A to sk***ysyn...ludzie ciężko pracują na hajs, potem go chcą wyjąć z bankomatu a tu taki sk***iel niepozorny podchodzi z cegłą... oby zdechł w pierdlu...