teeee- kamerzysta, pewnie uczyłeś się do próbnej matury i przez okno coś usłyszałeś i kącikiem swojego ogórka kiszonego nagrywałeś filmik ażeby przypadkiem twoja mama nie zobaczyła, że oderwałeś wzrok od książek- no żesz k***a, bardziej trza było się skitrać to byśmy na monitorach samą ścianę widzieli.