Ja widziałem w sklepie gówniarę w spodenkach tak krótkich, że nie zakrywały jej całych pośladów. Gdyby mi się akurat nie śpieszyło, to poszedłbym do kierownika albo ochrony, żeby ją wyrzucili, bo gorszy ludzi.
Niezwykle podoba mi się ten kawał. Mógłbym określić to jednym słowem "Dobre", ale przez jebnięty regulamin nie można wrzucać jednosłownych postów.