Kiedyś uważałem, że takie akcje to czyste sk***ysyństwo z wiekiem wiem, że ma to sens ktoś powie jak to ? Normalnie nie którym się należy takie wpie**ol, ja zawsze unikam bójek jak tylko mogę, ale są momenty kiedy człowiek nie wytrzymuje. Gdy mam się napie**alać to na całego i bez opamiętania. Może mu się należało, czasem taki cwaniaczek chodzi szuka zaczepki przypie**ala się i mądruje. Ludzie są różni jeden potrzebuje konkretnego argumentu drugi wystarczy ze mu powiesz ze jest frajerem i machina się odpala