jest regolka ze jak sie jedzie na dlugie trasy lub noca, to pasazer siedzi z przodu i rozmawia z kierowca zeby nie zasnal

Stawiam, że to nie była żadna dłuższa trasa, tylko jakiś tamtejszy "uber", a kierowca spędzał 12 godzinę za kółkiem. W Polsce też uberowiec może jeździć 12 godzin na dobę, potem zrobić 6 przerwy (obowiązek nałożony przez uber) i kolejne 12.

Ale ty k***a debil jesteś
W tym obrazku nie chodzi o ten akurat wypadek a o niezbyt mądrych ludziach którzy myślą, że nie trzeba zapinać pasów i "lepiej wypaść niż koziołkować"

Ale z was głupie komuchy, k***a żyć nie możecie bez kontrolowania wszystkich wokół. k***a zrozum, że jak komuś k***a nie wygodnie jeździć w pasach to ich k***a nie zapina i ch*j ci do tego. Jak chce k***a polatać podczas koziołkowania samochodu, to ch*j ci do tego.

Nawet gdyby miał zapięte to by go babka z tyłu wbiła w kolumnę kierownicy.
Ojca oszukasz, matkę oszukasz, policjanta oszukasz… Fizyki nie oszukasz…

Nawet by babka k***a się nie ruszyła gdyby nie spowodował wypadku. k***a, co za tłuki obległy jak wszy ten sadistic.

Ale z was głupie komuchy, k***a żyć nie możecie bez kontrolowania wszystkich wokół. k***a zrozum, że jak komuś k***a nie wygodnie jeździć w pasach to ich k***a nie zapina i ch*j ci do tego. Jak chce k***a polatać podczas koziołkowania samochodu, to ch*j ci do tego.
Nawet by babka k***a się nie ruszyła gdyby nie spowodował wypadku. k***a, co za tłuki obległy jak wszy ten sadistic.

Sam jesteś tłuk jak do gościa, który tłumaczy sens wypowiedzi, odpisujesz dalej nierozumiejąc sensu wypowiedzi. Wyżej wspomniany napomknął, że chodzi o ludzi, którzy nie zapinają pasów ze względu na kwestie bezpieczeństwa, co jawnie dowodzi o ich głupocie ala płaskoziemcy, a nie o kwestii samego zapiania pasów, amebo.