Menelom zawsze sie wydaje ze znaja kung fu....,Seba z klanu kobry....hipnotuzyje rywala tymi swoim spazowymi r*chami rak i cios w nos. I nawet szybko odpuscil jak stwierdzil ze ustanowil dominacje nad przeciwnikiem.
Mam skojarzenie z testem wzmacniacza. Pasuje jak ulał
To sprzęt dla drobiazgowych znawców tematu. Ale także dla takich, którzy od czasu do czasu potrzebują przełamać delikatność mocniejszym uderzeniem. Połączenie wyrafinowanej prostoty z poczuciem nieograniczonej mocy. Dynamiczny, solidny, szybki i bardzo precyzyjny - skrajne pasma niezaokrąglone, co ważne bez ostrości i chłodu, który możemy napotkać w innym sprzęcie