Student - elita intelektualna, a upadł taak nisko.

Chciał być jak Magik, którego wiedza o nieistnieniu czarów sprowadziła na ziemię. Dowiedział się o tym o wiele za późno, ale to ten "głupi wiek".

Podobno kiedy policja przybyła na miejsce i weszła na dach, zobaczyła studentów gotowych do skoku w wielkim kartonie, na którym było napisane "Misja Ratunkowa".

I bardzo dobrze, że upadł i sobie ten głupi ryj rozwalił.

Kto oglądał więcej, niż raz?

Gdzie kończy się rozum, zaczyna się szkoła. Kto ma łeb na karku to kończy edukację jak najszybciej i zaczyna uczyć się w prawdziwej szkole życia.

Tyrolki mu się zachciało...

k***a, przez te krzyki nie bardzo słychać odgłosu uderzenia

ładnie pacnął

I .... w p*zdu wylądował ???