Wśród 24 rannych w katastrofie są Hiszpanie, Brazylijczycy, Argentyńczycy, a także Portugalczyk i mieszkaniec Portoryko.
Balon wystartował w poniedziałek ok. godz. 6 rano czasu lokalnego w dolinie Goreme, po czym na wysokości ok. 300 metrów zderzył się z innym balonem.
Jeden z balonów spadł w pobliżu wioski Ortahisar. Drugi balon nie ucierpiał.
Dwóch Brazylijczyków zginęło na miejscu. Trzeci zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran.
Brali udział w zawodach balonowych i całkiem nieźle wypadli.
Prawo mówi, że pierwszeństwo ma ten balon, który znajduje się niżej. Po pierwsze "operator" balonu ma lepszy widok w dół niż do góry, po drugie balon bliżej ziemi ma teoretycznie większą szansę na kolizję z przeszkodą, więc jest uprzywilejowany.