Przedstawiam Wam jedne z lepszych momentów z gry South Park The Stick of Truth, oczywiście jest ich o wiele więcej a sama gra jest warta uwagi ze względu na poj***ny humor w stylu South Park, polecam.
Żeby nie było na mnie, napiszę co następuję: SPOILER ALERT.
Nie trzeba być wielkim fanem South Park, wystarczy być podatnym na ten typ prześmiewczego humoru, a po przejściu gry takim fanem stanie się każdy prawdziwy sadol, zapewniam.
@up 'żyd' piszemy z małej, zwłaszcza w kontekście SP. ;d
Ale jednak będąc już fanem SP, to wtedy ta gra jest jak bomba humoru, który już tak bardzo lubimy od SP, po prostu coś niesamowitego. Dając za przykład, przy Kanadzie to się o mało nie poszczałem ze śmiechu.
Powiem tak, przeszedłem, długo czekałem i co? Poza fajnymi MOMENTAMI, a jest ich parę to gra jest liniowa i w ch*j nudna, max. 30 minut i przerywałem z nudów, ciągle w kółko to samo, przeszedłem tylko, żeby zobaczyć jak się historia potoczy i tyle, jakbym oglądał kreskówkę.. Nuda.
Serialu nie oglądam, jedynie z czego kojarze south park ot ten film pelnometrazowy z diablemi saddamem. Ale ta gierka jest naprawde dobra, strasznie ryje banie, ogolnie polecam. Tez gralem zydem.
co jak co ale najbardziej rozbraja mnie beka z jąkania się Jimmiego gra ogólnie warta polecenia, od zaj***nia nawiązań do serialu i pełnometrażówki jeżeli chodzi o poczucie humoru to SP:TSOT zdecydowanie zasługuję na tytuł gry roku
Jak dla mnie to jest gra dla typowych gimbów i ich youtubowych debilnych idoli. ch*j mnie strzela jak wchodzę na YT i na głównej mam zalane filmami z SP i Goat Simulator od 35 różnych osób. Potem twórcy widząc, że mogą zrobić kretyńską grę, niskim kosztem, bo idioci i tak to kupią, przestają robić naprawdę DOBRE gry. Przykład to ostatni MGS chociażby.