Po pierwsze, Rutkowski nigdy nie miał licencji.
Po drugie, gadanie o rzekomej pedofilii JP2 to słaby trolling półmózgów.
Po trzecie, przytyki do Korwina świadczą o upośledzeniu umysłowym.
Gdyby nie te sprawy, może dałbym piwo.
Trudno mi jednak wyrazić uznanie wobec pospolitych kurew i mend.
Po trzecie - Korwin nie pieprzy bzdur, to ludzie nie rozumieją, co do nich mówi, albo nie mogą przeboleć prawdy, albo media robią z gościa wariata. Wskaż mi jedną bzdurę, jaką wypowiedział Korwin, a może pomogę ci ją rozłożyć na czynniki pierwsze i zrozumiesz, o co w niej chodzi.