18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

snowboard crash - snowboard vs ski - zderzenie czołowe

dudas20 • 2012-03-05, 09:38
Odwieczny spór narciarzy ze snowboardzistami rozstrzygnięty na stoku :)


Czeczeńczyk

2012-03-05, 09:50
k***a, to jest kulturka i zachowanie dorosłych osób.
Gimbusy powinny brać przykład.

~Vuko

2012-03-05, 10:27
dudas20 czemu wjechałeś w swojego faceta? :wtf:

Prawie jak zapowiedź pornola. Przypadkowe zderzenie, teksty typu "mmmrrr mam trochę masy więc..." i trochę klimatu w stylu wynagrodzenia siniaków.

~Velture

2012-03-05, 10:28
@Czeczeńczyk

Racja. Normalnie po ludzku podeszli do sprawy ale i tak zaraz sie zlecą i będą przez 10 stron komentarzy pie**olić czyja to była wina i czego by to oni nie zrobili na miejscu tego czy tamtego.

sm...........ka

2012-03-05, 12:10
No i takie zachowanie mi się podoba! Zero przekleństw, sprawa załatwiona szybko i bez zbędnych negatywnych emocji....
Po co tracić czas na kłótnie skoro można pojeździć na stoku. Brawa

takija

2012-03-05, 12:55
A mogł zabić.....

Cienió

2012-03-05, 18:54
Czeczeńczyk napisał/a:

k***a, to jest kulturka

haha :D pełną gębą, że tak powiem :D

Zdaje mi się, że to chyba Zieleniec ;)

bogdanznosa

2012-03-05, 18:57
Dlaczego zachowanie które powinno być normalne jest traktowane jak coś nadzwyczajnego? aha no tak, ludzie to debile

basketguli

2012-03-05, 19:27
Któryś z nich zjeżdżał pod górę ?

Hannibal_PL

2012-03-05, 19:28
@Cienió
To nie jest Zieleniec... Tam nie ma takich zabudowań po prawej stronie (patrząc od drogi), gdzie masz kolejkę. Jeżeli już to jest większy hotel...

Gabryiel

2012-03-05, 19:51
a jak we mnie ktoś się wpie**oli, bądź lekko zahaczy dostaje srogi opie**ol. 2 lata temu wpie**olił się we mnie pozer w jeansach. efekt ? złamany obojczyk, lekki wstrząs mózgu ( kask posiadam ) i złamane żebro. nie pie**olcie mi tu o kulturze, jak jadę na nartach to maxymalnie uważam. nie wypowiadam się tutaj czyja to wina.

lenon90

2012-03-05, 19:52
mm nikt nie zginał :-(

Boingu

2012-03-05, 19:57
Kiedyś też się zderzyłem ze snowboarderem, j***ny jak się sapał. Ale inny mnie kiedyś podniósł jak jebnąłem faceplanta, także nic do nich nie mam. :D

krzychuz

2012-03-05, 20:09
miejsce to Słotwiny w Krynicy. Pod górę skręcił narciarz ;)